mendel
Administrator
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Eskrador
|
 Wysłany: Wto 0:05, 21 Wrz 2010 Temat postu: Dziwny dzień |
|
|
Dzisiejszego wieczora doszło do starcia grup patrolowych Izaacka Caim'a i bliżej nieznanej formacji Imperialnej Gwardii.
Format 600 pts combat patrol, kill point'y
Stół 40" / 48"
Rozpiska Szponów Hydry
Libra
plecak, combi-melta, avenger, gate
Skauci
noże, combi-melta, power weapon
Skauci
snajperki, płaszcze, miska
Motory
dwie melty, combi-flamer, power weapon
Tactical
fist, combi-melta
Rozpiska Gwardii (orientacyjna)
PCS
dwie plasmy, miska
IS
granatnik, autocannon
IS
granatnik, autocannon
IS
granatnik, autocannon, komisarz
Weterani
3x melta, power weapon, chimera
Hydra
A było to tak...
Gwardia wygrała rozpoczęcie i wystawiła wielki klocek piechoty, Szpony nie ukradły inicjatywy.
I tura
Skończyła się remisem. Żołdactwo utłukło motocykl z autocannona. W rewanżu skauci posłali krakową rakietę w kłąb dymu za którym chowała się Chimera urywając wieżę razem z kierowcą i silnikiem. Desant grzecznie opuścił wrak.
II tura
Wymiany uprzejmości ciąg dalszy. PCS wystrzelali resztę motorów. Kapralowi Ofermie plasma wybuchła w pysk. Długie Noże wypadły zza węgła i w ręcznej rozprawie pogoniły weteranów, którzy mimo ciężkich płaszczy nie dali się dogonić. Tym sposobem skauci stanęli w szczerym polu naprzeciw trzydziestoosobowego plutonu egzekucyjnego.
III tura
Hydra ubiła dwóch tacticali, a 30 gwardzistów z 3 granatnikami i 3 autocannonami zabiło trzech skautów. Zaprawdę wielką osłonę daje polny kamień  Jednak niewystarczającą dla trzech weteranów upolowanych przez snajperów.
IV tura
Mimo uporczywej kanonady Gwardia nie robi nic. Libra się deep strajkuje i kitra za wrakiem chimery. Skauci co sił w nogach uciekają za bunkier. Snajperzy szarpią PCS'a.
V tura
Pada jakiś zbłąkany tactical, reszta oddziału chowa się za wrakiem. Libra klepie się z wielkim klockiem piechoty.
Właśnie zdałem sobie sprawę że z powodu nieprecyzyjnych notatek nie doliczyliśmy się jednej tury ale ufam, że Douma to naprostuje 
Na koniec dodam tylko, że libra wyteleportował się z combatu i ustrzelił oficera, po czym sam padł podpieczony przez niedobitki weteranów.
Spotkanie zakończyło się remisem w kill point'ach 2:2
Ostatnio zmieniony przez mendel dnia Wto 0:06, 21 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
